Początkowo z pożarem zmagali się strażacy z województwa podlaskiego, ale kiedy ogień przybrał na sile i rozprzestrzeniał się w szybkim tempie w sukurs ruszyła im kampanie gaśnicze z województw: warmińsko-mazurskiego i pomorskiego, wspierane przez aspirantów ze szkół w Krakowie i Poznaniu. Działaniami gaśniczymi objęto przede wszystkim trzy newralgiczne odcinki: Wroceń w powiecie monieckim, gdzie w chwili obecnej trwa dogaszanie licznych zarzewi pożaru oraz Grzędy i Kuligi w powiecie grajewskim. Tam skupiono się przede wszystkim na niedopuszczeniu ognia do lasu i ścisłego rezerwatu. Ogromna powierzchnia pożaru (ok. 6000 ha) spowodowała, że w walkę z żywiołem zaangażowanych jest obecnie 38 zastępów państwowych i ochotniczych straży pożarnych z udziałem 302 strażaków i 50 żołnierzy WOT. Pożar gaszony jest także z powietrza przez 6 samolotów gaśniczych i helikopter. PKN ORLEN udzielił wsparcia strażakom przekazując 12 tys. litrów oleju napędowego i 6 tys. l benzyny do zatankowania wozów bojowych.